Na początku myślałem że ktoś robi sobie żarty i nadal trudno mi w to uwierzyć, ale poszperałem w necie i okazuje się że to naprawdę strona z podręcznika do przyrody 4tej klasy! Pytania jakie się nasuwają, to czy takie obrazki są odpowiednie dla 10-11lenniego dziecka, czy powinno się przedstawiać to w takiej formie i czy powinna to robić nauczycielka a nie rodzice w zaciszu domu? Po pierwsze tak małe dziecko i tak niewiele z tego zrozumie, nawet jeśli notorycznie podgląda matkę z ojcem gimnastykujących się w sypialni, po drugie można to było przekazać w jakiś delikatniejszy sposób, a po trzecie jest na to jakieś 2-3 lata za wcześnie! Wiem że czasy ptaszków i pszczółek, dzieci znajdywanych w kapuście i bocianów z tobołkami w dziobach minęły bezpowrotnie, ale żeby 10latkom pokazywać takie rzeczy, nawet w rysunkowej formie? To czemu od razu nie pościć im pornusa? Podejrzewam że wtedy pociechy jeszcze szybciej załapią o co chodzi 🙂 Żeby nie było, jestem za edukacją seksualną, ale jednak nie w tak wczesnym wieku… „Siusiak wpasowuje się do dziurki”…Strach pomyśleć jak by to wyglądało gdybym to ja pisał ten podręcznik 🙂
A się zastanawiałam, skąd taki wpis… *przydają się* =nadaje się, kwalifikuje się… *po jakimś czasie*…alle obrazki :O ło ludeńki, jak to komentować :-\ z którego roku to wydanie? My przerabialiśmy z małym w 4kl. inną 🙂
…Z pewnością w Twoim wydaniu opis tej tematyki byłby o wiele ciekawszy i bardziej przystępny heehe 😉 i ze swoją kreatywnością z obrazkami postarałbyś się bardziej 😉 tylko nie byłby już to podręcznik do podstawówki, a Lew-Starowicz hihi 😉 Miłego dzionka 🙂
PolubieniePolubienie
Lepiej żebym ja się nie brał za edukację małych Polaków, bo nic dobrego by z tego nie wyszło 🙂 Choć na bank przedstawił bym to ciekawiej 🙂 Miłego dnia 🙂
PolubieniePolubienie
Na taką kartkę kubek z kawą by mi się omcknął całkiem niechcący 🙂 …odkypiłabym najwyżej na koniec roku 😛 Mały miał w 4kl WuDeŻety (wychowanie do życia w rodzinie) oprócz przyrody, książki i pogadanki na lekcjach świetne. A ja przy okazji dowiedziałam się czym się mama i tata w domu zajmuje 🙂 bo dziecka problemy i jego spojrzenie jest nieco inne na życie niż dorosłych 🙂 Podręcznik przyrody dzieciom w Twoim wydaniu byłby na pewno o niebo lepszy 🙂
PolubieniePolubienie
Wszystko da się z rozumem przeprowadzić a mądre pogadanki więcej dadzą niż takie wulgarne bzdety jak na owym zdjęciu.
PolubieniePolubienie
Zgodnie stwierdzam, że tak właśnie. Spokojnego dzionka 🙂
PolubieniePolubienie
Miłego dnia Ty moja optymistko 🙂
PolubieniePolubienie
O jak ładnie mnie przezywasz 🙂 a kto się przezywa sam się tak nazywa 😛 imienia nie dopisałam, szybko pisałam i tak zostało, ale RE to słońce, hehe, prawie się zgadza 🙂 choć prawie robi wielką różnicę, ja jeszcze kart dokładam 🙂
PolubieniePolubienie
Ważne że ja wiem kim jesteś, inni nie muszą 🙂 🙂
PolubieniePolubienie
Mnie zastanawia położenie tej dziurki 🤔🤔 Tak z przodu? A nie między nogami? Czy to ja jakaś zmutowana jestem…?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Może tą kobietę rysował jakiś ksiądz? 🙂 🙂
PolubieniePolubienie
Gdyby to rysował ksiądz to na rysunku były by dzieci 🙂 🙂
PolubieniePolubienie
Może odkąd rządzi PiS położenie dziurek u Polek się zmieniło 🙂 Dobrze że siusiaka nie narysowali na plecach 🙂 🙂
PolubieniePolubienie
Byloby moze mniej wulgarnie 😛
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Akurat w tym temacie wulgaryzmy są nawet wskazane 🙂
PolubieniePolubienie
Jedno wiem na pewno, że tego podręcznika nie wprowadził PiSowski minister, bo gdyby tak było to te szczegóły były by zamazane 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Gdyby to robił PiSowski minister to dzieci przynosił by bocian i to koniecznie katolicki 🙂
PolubieniePolubienie
Trzeba edukować chwile przed dojrzwaniem a czasem dziewczynki w 4kl. już mają okres.W zaciszu domu mało kto edukuje seksualnie. Nie podoba mi się słownictwo na tym zdjęciu. Powinno być bardziej biologiczne mimo śmiechu, które pewnie wywołuje u dzieciaków. I nigdy pszczółek! Zawsze mówić, że z brzucha są dzieci. Po co dziecku wciskać kit i je okłamywać?!:D
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Moj syn ma 8 lat i sam widzi, że mam jego siostre w brzuchu, ale mowie mu, ze ją znalazlam wsrod gwiazd 😅 Zreszta to samo mowimy o jego zmarlymbbiologicznym ojcu- ze odszedl do gwiazd, wiec chyba uklada sie to w jakas logiczna calosc 😅
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Gdybym nie znał prawdy to sam bym Ci uwierzył, bo jeszcze do niedawna wierzyłem że dzieci przynosi bocian, puki nie odkryłem filmów por…przyrodniczych 🙂 Trzeba z dziećmi rozmawiać,ale wszystko przedstawiać delikatnie, a nie jak na tych rysunkach…
PolubieniePolubienie
ładne to określenie !:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To prawda, fajnie pomyślane 🙂
PolubieniePolubienie
Mnie w podstawówce nikt o takich rzeczach nie mówił, a pierwsze tematy o seksie były poruszane w szkole średniej… Ale teraz mamy bardziej nowoczesne czasy… Zgadzam się z Tobą, ale np. Święty Mikołaj wciskający zad przez komin też jest kitem,a jakiś urok to ma… Jestem za edukacją seksualną u dzieci ale w granicach rozsądku…
PolubieniePolubienie
to późno. Ja miałem w podstawówce już takie tematy. Mikołaj to co innego. To gdzie jest ta granica?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dobre pytanie. Granica jest tam gdzie kończy się zdrowy rozsądek…
PolubieniePolubienie
mi chodzi o konretną granicę:)
PolubieniePolubienie
Ową granicę każdy widzi gdzie indziej, dla mnie może być w zupełnie innym miejscu niż dla was 🙂
PolubieniePolubienie
i to, co na zdjęciu ją przekracza?
PolubieniePolubienie
Wiesz,gdyby to co na zdjęciu pokazać 15-16latkom to by nie przekraczało, ale pokazywanie takich rzeczy dzieciom zdecydowanie ową granicę przekracza…
PolubieniePolubienie
15latekom to już trochę późno. Oni o tym mówią a edukacja ma przygotować, np. na okres. Żeby potem dziewczynki w dziwne mity nie wierzyły.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Może i tak,ale takie rysunki dla 10latków to jednak za wcześnie…
PolubieniePolubienie
Tyle, że 10latek już zaczyna interesować się cielestością…
PolubieniePolubienie
Ale chyba jeszcze nie do tego stopnia żeby mu tłumaczyć ze szczegółami jak wygląda kopulacja 🙂
PolubieniePolubienie
To o pszczółkach?!
PolubieniePolubienie
Może nie o pszczółkach,ale jakoś delikatniej 🙂
PolubieniePolubienie
Z mojego szperania 😉 wynika, że nie jest to podręcznik obowiązujący w szkole, więc spoko.
PolubieniePolubienie
To jest zdjęcie z książki edukacji seksualnej ,która rzeczywiście miała być w programie nauczania,ale po burzy jaka rozpętała się w necie ministerstwo edukacji się z tego pomysłu wycofało. A że zdjęcie nadal krąży m.in. na Facebooku podpisane jako podręcznik przyrody… Ładna mi przyroda…
PolubieniePolubienie
Jak to za rządów PiS, najpierw coś spieprzą a potem się z tego wycofują albo znajdują temat zastępczy… Ale te rysunki…Nie dość że głupie to jeszcze nie mądre 🙂 🙂 🙂 🙂
PolubieniePolubienie
Na Facebooku, przynajmniej w grupach do których należę, jest o nim głośno, więc coś jest,albo przynajmniej było na rzeczy…
PolubieniePolubienie
Być było;
Martyna to wyjaśniła 🙂
PolubieniePolubienie
Ja czekam aż mi zaproponują napisanie takiego podręcznika 🙂
PolubieniePolubienie
Od pierwszego dnia byłby bezwątpienia bestsellerem 😜
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A ja poszedł bym do pierdla za deprawowanie młodzieży 🙂
PolubieniePolubienie
Super książka do nauki. Bardziej chyba dla Jareczka i Krysi.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jarek jakby zobaczył tą książkę to by się zarumienił 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ale może by się wreszcie dowiedział o innych sposobach użytkowania swojej fujarki.😂😂😂😂
PolubieniePolubienie
Obawiam się, że jeżeli do tej pory się nie dowiedział to już się nie dowie 🙂 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Pewnie nie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A no nie..
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Obrzydliwe rysunki i treść. Ciągle gadają aby nie seksualizować dzieci! To co robią jest strasznie prymitywne. Za wcześnie kurde!
PolubieniePolubienie
Gadają to co im księża każą mówić, bo na chwilę obecną to kościół przemawia ustami polityków…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mój syn teraz idzie do 4 klasy, ach strach się bać. Ciekawa jestem jak jego książka do biologi będzie wyglądać.
PolubieniePolubienie
Oby jednak nie wyglądała tak jak ta ze zdjęcia, bo będziesz musiała się nagimnastykować żeby dziecku to wyjaśnić…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak czy siak Ci owych nie zazdroszczę 🙂
PolubieniePolubienie
Nie ma sensu zazdrościć żadnych. Warto mieć własne, jakiekolwiek. Pozdrawiam 🙂
PolubieniePolubienie
To prawda 🙂 Pozdrawiam 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Przypomniałeś mi, że miałam napisać o edukacji seksualnej mojego syna muszę się wziąć za pisanie
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Cieszę się, że mogłem się przydać 🙂
PolubieniePolubienie
Infantylna treść, po co traktować dzieciaki jak głąby?
Czy za wcześnie? Bo ja wiem? Ja dostałam od rodziców bardzo fajną książkę z zakresu edukacji seksualnej w wieku bodajże 6ciu lat. Następną, już poważniejszą, jakoś w wieku lat 10. Psychiki mi to nie spaczyło, śmiem twierdzić, że wręcz przeciwnie.
Niestety edukacja seksualna wciąż w naszym kraju jest na pożałowania godnym poziomie.
I nie zgadzam się z głosami, że powinniśmy te tematy zostawić dla rodziców. Niby dlaczego? Czy o formach rozmnażania pierwotniaków, albo ułamkach też nas rodzice uczą? Nie. Więc nie wiem, czemu tematykę rozrodczości najbardziej nas interesującego – jako że sami jesteśmy jego przedstawicielami – gatunku mielibyśmy zostawiać li tylko rodzicom.
PolubieniePolubienie
W sumie racja, tym bardziej że dzieci więcej czasu spędzają z nauczycielami niż z rodzicami….
PolubieniePolubione przez 1 osoba